Obraz IV stacji to pierwszy obraz, w którym pojawia się Matka Boska oraz Jan Apostoł.
Mimo, że nie jest na pierwszym planie to na szczególną uwagę zwraca młody chłopiec, który pokazuje Maryi narzędzia, jakie zostaną użyte do przybicia ciała, do krzyża. Pachołek, zapewne niewolnik, szyderczo prezentuje przedmioty tortur. Matka Boska nie może na to patrzeć. Wyciąga dłonie w stronę Zbawiciela, który spogląda na Nią.

Fragment obrazu
W Pasji czytamy: Najświętsza Matka Jezusa, współcierpiąca z Nim wszystko, usłyszawszy przed godziną niesprawiedliwy wyrok, wydany na Jej Dziecię, opuściła forum wraz z Janem i świętymi niewiastami, by oddać cześć miejscom, uświęconym męką Jezusa.
Matka Boska poprosiła Jana, aby zaprowadził Ją w jakieś miejsce, w którym będzie mogła zbliżyć się do swojego Syna.
Czytając uważnie Pasję znajdziemy w niej także opis pachołka, który Matce Boskiej pokazuje gwoździe jakie zostaną użyte podczas ukrzyżowania. Na czele pochodu ujrzała Matka Najświętsza pachołków katowskich, niosących z tryumfem narzędzia męczeńskie; zadrżała na ten widok i załamała ręce, jęk bolesny wydarłszy Jej piersi. Widząc to jeden z pachołków, zapytał się idących koło niego widzów: [Co to za niewiasta, jęcząca tak żałośnie?]. Ktoś z tłumu odrzekł mu: [To Matka Galilejczyka!]. Słowa te były bodźcem dla niegodziwych pachołków. Zaraz posypały się szyderstwa i dowcipy zjadliwe na bolejącą Matkę, wytykano Ją palcami, a jeden z tych niegodziwców podsunął Najśw. Pannie pod oczy pięść, w której trzymał gwoździe, mające służyć do przybicia Jezusa na krzyż.
Równie ważne jest przedstawienie Jezusa na obrazie czwartej stacji. W Pasji czytamy: głowę, przystrojoną cierniową koroną, odwracał na bok, oblicze miał blade, skrwawione, poranione, broda pozlepiana zaschłą krwią.
Ks. Jan Sopoćko w rozważaniach na temat Drogi Krzyżowej tak pisze o Jezusie:
Boskie oczy Pana Jezusa sięgają dalej i głębiej poza to, co dostępne jest oczom ludzkim. Widzi on nie tylko oblicze i zewnętrzną postawę swej Matki, ale swoją wszechwiedzą przenika najgłębsze tajniki jej Niepokalanego Serca. I tam spostrzega źródło, z którego płynie gorzka jej boleść. Tym źródłem jest miłość nadprzyrodzona, jaką Maryja miłuje swego Syna, który jest Bogiem - Człowiekiem.
Apostoł Jan znajduje się z prawej strony obrazu. To młody chłopiec. Ubrany jest w zieloną szatę i czerwoną tunikę. Próbuje pocieszać Maryję, ale sam patrzy w stronę pachołka pokazującego gwoździe. Apostoła Jana zobaczymy jeszcze na kilku innych obrazach Drogi Krzyżowej. Kim był Jan? Urodzony prawdopodobnie w Betsaidzie, jako syn Zebedeusza i Salome, młodszy brat św. Jakuba Starszego. Według ewangelii był rybakiem nad Jeziorem Galilejskim. Uważa się go za najmłodszego z Apostołów, umiłowanego ucznia Jezusa.
Malarz racławickich obrazów być może nie miał dostępu do Pasji spisanej na podstawie wizji błogosławionej Katarzyny Emmerlich. Obrazy powstały w czasach, w których trudno było o tak bogatą i dokładną literaturę opisującą Drogę Krzyżową. Mimo to stacja Drogi Krzyżowej są bardzo szczegółowe, co potwierdzają przytoczone tutaj cytaty z książki. Dają nam też świadectwo, że w dawnych czasach wiedza o wydarzeniach z czasów Męki Jezusa była ogromna.

Obraz czwartej stacji