Mordowali naszych dziadków (cześć 3) - Mordowali raz, a potem znów wrócili
Mordy dokonane na ludności polskiej zamieszkującej Kresy Wschodnie w okolicy miejscowości Buszcze (powiat Brzeżany) (część III)
W szpitalu w Brzeżanach leczono tych, którzy ucierpieli podczas bestialskich napadów. Wielu Polaków ukrywało się tam pracując jako pomocnicy. Do sanitariusza Józefa Bereziuka przybiegł ktoś z straszną wiadomością. Niedaleko szpitala postrzelono doktora Bilińskiego. Sanitariusz wraz z pomocnikiem szybko udali się w miejsce napaści i na noszach przynieśli doktora do szpitala. Mimo natychmiastowej operacji strzał w głowę okazał się śmiertelny.