Data nie jest przypadkowa, ponieważ to 14 czerwca 1940 roku uznaje się za początek funkcjonowania KL Auschwitz. Wtedy, 84 lata temu, trafił tam pierwszy transport więźniów. Rozpoczęła się tragiczna historia. Szacuje się, że w KL Auschwitz zginęło ponad milion ludzi z 20 różnych narodowości.

Mało znanym faktem jest to, że pociągi transportujące ludzi do obozu KL Auschwitz kursowały także przez Racławice Śląskie (wtedy Deutsch Rasselwitz). Mało tego, zatrzymywały się na miejscowej stacji.

Jakiś czas po wybuchu wojny do Racławic Śląskich dotarł tajny pociąg, w którym przewożono więźniów do niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau. Były niemiecki mieszkaniec wsi mówił:

Mój wujek pracował na kolei. Pewnego dnia zauważył, że na stacji stoi pociąg strzeżony przez żołnierzy oraz policjantów. Odkrył, że skład zmierza do Auschwitz. Postanowił przynieść wiadro wody ludziom umierającym z pragnienia, których przewożono w wagonach bydlęcych. Został przyłapany. Za karę (...)

Inny świadek twierdził, że widział taki pociąg na tutejszej stacji i odważnie pytał maszynistów o plan ich jazdy oraz docelową, czyli końcową stację. Ci odpowiadali, że "pod groźbą więzienia, mają zakaz udzielania jakichkolwiek informacji i po prostu robią swoje".

Wydarzenia z lat II wojny światowej w Racławicach Śląskich w tym tajne pociągi oraz tzw. Marsze Śmierci zostały szerzej opisane w książce pt. "W 1945 roku zmieniło się wszystko". Ostatnie sztuki tej książki dostępne są w naszym sklepie on-line.

Peron stacji Racławice Śląskie w latach 40 ubiegłego wieku