Stacja IX - pełny wygląd obrazu
Trzeci upadek Jezusa miał miejsce, kiedy pochód po chwili odpoczynku ruszył na miejsce ukrzyżowania trudną drogą z bramy miejskiej Jerozolimy do Golgoty. Góra ta widoczna jest w tle obrazu IX stacji. Na jej szczycie znajdują się już dwa krzyże. Oba przygotowane dla dwóch łotrów. Z tradycji wiemy, że dobry łotr miał na imię Dyzma, a zły łotr Gezma.
Dlaczego Jezus upadł po raz trzeci? Wyjaśnia to ks. Sopoćko:
Ojcowie Kościoła właśnie nauczają, że powrót do grzechów i zatwardziałość w nich były przyczyną trzeciego upadku Zbawiciela. Powrót do grzechu jest wielką lekkomyślnością i karygodnym zuchwalstwem: w ten sposób grzesznik niszczy całe dzieło swej pokuty, obala swe nawrócenie i postępuje jak marnotrawca, co całotygodniowy zarobek przepija lub przegrywa w karty. Uprzednio człowiek mógł grzeszyć z powodu zawinionej niewiedzy, nieostrożności lub lekkomyślności, ale przy powrocie do grzechu już nie może się wymówić przyczynami tymi. Teraz już grzeszy świadomie i zupełnie dobrowolnie, czuje całą swą nędzę moralną i bez skrupułów w niej się zanurza.
Ks. Sopoćko.
Ten etap Drogi Krzyżowej dokładnie opisała Anna Katarzyna Emmerich:
Niepotrzebnych już pachołków i pomocników także odprawiono. Faryzeusze wyjechali na górę zachodnim, stokiem, gdzie były wygodniejsze, wężykowato pnące się ścieżki. Z góry jest widok na budowle miejskie, rozciągające się poza murami. Sam plac egzekucji jest okrągły, mniej więcej tak wielki, że zmieściłby się na cmentarzu naszego kościoła parafialnego. Podobny do ujeżdżalni średniej wielkości, otoczony jest w koło niskim wałem z ziemi, przeciętym pięcioma przejściami. (...) Około stu żołnierzy porozstawiało się częścią na górze, częścią w koło wału, otaczającego plac. Kilku z nich pilnowało łotrów, których dla braku miejsca nie wprowadzono w obręb wału; tak jak szli z rękami, przywiązanymi do drzewców, tak położono ich na plecach jak barany poniżej placu egzekucji, gdzie droga skręca się ku południowi.
Błogosławiona Anna Katarzyna Emmerich.
Anna Katarzyna w swoich objawieniach opisuje więcej niż trzy upadki Jezusa. Np.:
W tym właśnie miejscu zasłabł Jezus tak dalece, że zachwiał się i jakby omdlały miał upaść na ziemię; lecz Szymon, widząc to, oparł prędko krzyż o ziemię i skoczył podeprzeć Pana. Jezus oparł się o niego całkiem i tym sposobem uchronił się od upadnięcia na ziemię. To nazywamy piątym upadkiem Jezusa na drodze krzyżowej.
Błogosławiona Anna Katarzyna Emmerich
Jak już we wcześniejszych artykułach wspomniano, Szymon z Cyreny miał towarzyszyć Jezusowi aż prawie na samą Golgotę. Można przypuszczać, że namalowano go także na racławickim obrazie IX stacji. To mężczyzna z lewej strony. Spośród wszystkich mężczyzn namalowanych na tym obrazie właśnie ten możliwie najdelikatniej wspiera Jezusa. Podtrzymuje też krzyż, ale szarpie za szaty Zbawiciela. Zatem nie można z całą pewnością stwierdzić, że jest to Szymon.
Jezus jest już wyraźnie zmęczony. Opadł z sił. Już żadną z dłoni nie trzyma krzyża. Agresja siepaczy, niewolników i kapłanów narasta. Na tym obrazie są najbardziej źli. Dwóch kapłanów gestem dłoni pokazuje, którędy prowadzi droga na Golgotę. Niewolnik chwyta Jezusa za rękę (nie za samą dłoń) i szarpie Go. Mężczyzna z tyłu z prawej trzyma w rękach kij, jakby chciał nim uderzyć Zbawiciela.
Bili Go przy tym pięściami i kijami, trącali Nim na wszystkie strony i pluli nań.
Błogosławiona Anna Katarzyna Emmerich.