Najstarsze dzieje
Nie ma zachowanej informacji od kiedy w Racławicach Śląskich działał punkt pocztowy i na jakich zasadach odbywała się realizacja przekazu listów w dawnych czasach. Pierwsza wzmianka o racławickiej poczcie pochodzi z 27 października 1851 roku. Tego dnia na dawnej ulicy Ritter (obecnie ulica Zwycięstwa, najwyżej położone domy przy wiadukcie kolejowym) wybuchł pożar. Kronika mówi nam, że ofiarność mieszkańców uratowała wiele budynków od płomieni, w tym miejscową plebanię. Spalił się tylko dach gospodarstwa, gdzie wybuchł ogień, ponieważ dach tego domu kryty był strzechą.
Jak zaznacza archiwalna kronika w owym gospodarstwie działała Agencja Pocztowa. I to wszystko. Nie wiemy czy była ona filią poczty w Prudniku, czy może filią poczty w Głogówku. Nie wiemy też, na jakiej zasadzie przewożono listy. Wiemy tylko, że rzeczy należące do Agencji Pocztowej ocalały przed opisywanym pożarem i były przechowywane przez jakiś czas w jednej z okolicznych piwnic.
Nie wiemy również na jakiej zasadzie transportowano przesyłki pocztowe. Być może zajmowały się tym specjalnie wynajęte osoby z zaprzęgami konnymi.
Z drugiej strony w tamtym czasie działały już połączenia omnibusowe. Takowe łączyło Racibórz z Nysą i być może trasa omnibusa przebiegała przez Racławice. Omnibusami nazywano pojazdy napędzane końmi służące do przewozu osób (omnibus to protoplasta autobusu). Pamiętajmy, że w tym czasie plany budowy kolei w Racławicach były jedynie na papierze, nie rozpoczęto żadnych prac przy budowie.
Warto wiedzieć, że omnibusy kursowały jeszcze wiele lat po ukończeniu budowy linii kolejowych. Dowoziły one osoby ze stacji, w których zatrzymywały się pociągi, do małych wsi. Pewnie poza osobami przewoziły one także pocztę.
Urząd przeniesiony na dworzec kolejowy
Prawdopodobnie jest to przesykła wysyłana przez racławicką pocztę kolejową
W 1875 roku powstały Urzędy Poczty Kolejowej (Bahnpostämter). W tym samym czasie uregulowano wiele przepisów dotyczących działania poczty w całym niemieckim państwie.
W 1876 roku ukończono budowę dworca kolejowego w Racławicach Śląskich. Prawdopodobnie dopiero w 1890 roku przeniesiono tam pocztę (był to posterunek żandarmerii pocztowej Gendarmerieposten).
Ta ciekawa kartka została wydana w 1903 roku i miała upamiętniać powódź, która zniszczyła racławicki most kolejowy
W tym czasie wiele informacji wysyłano za pomocą telegrafu. Nie mam żadnej informacji mówiącej o tym, że takowy był w Racławicach, ale jestem tego pewny. Prawdopodobnie był to aparat telegraficzny Morse'a. Wraz z liniami kolejowymi przy torach powstawały też linie telegraficzne. Służyły one do przekazywania informacji kolejowych i pewnie do wysyłania informacji pocztowo-telegraficznych.
Działający na stacji punkt pocztowy w 1918 roku przemianowano na Królewską Pocztę Niemiecką (Deutsche Reichspost).
Kartki pocztowe
Okres do 1945 roku to czas, w którym pewnie dominującą rolę w przesyłkach odgrywały pocztówki. Pierwsze kartki pocztowe pojawiły się pod koniec lat 60-tych XIX wieku (choć historycy uważają, że początek historii kartki pocztowej to lata 70-te XIX wieku). Pierwsza kartka prawdopodobnie została wysłana przez pocztę cesarstwa austrowęgierskiego (choć znajdą się osoby, które twierdzą, że było to w Anglii).
Wygląd kartek ewoluował. Początkowo były one bardzo skromne, ale z czasem zawierały coraz więcej miejsca na pisaną treść. Przełom nastąpił kiedy na jednej stronie pojawiały się rysunki. Początkowo czarno-białe, a później były to kolorowe fotografie. Najpopularniejsze i najładniejsze kartki pocztowe były drukowane w milionach egzemplarzy.
Kartka pocztowa wysłana z Racławic
Także i Racławice Śląskie doczekały się swoich kartek. Trudno powiedzieć kiedy pojawiły się pierwsze karty prezentujące naszą miejscowość. Mogło to być pod koniec XIX wieku lub na początku XX wieku. Chyba nikt nie wie, ile wzorów kartek pocztowych dotyczących Racławic było w obiegu, ponieważ wiele z nich mogło zaginąć na zawsze w czasie wojen. Kilkanaście wzorów jest znanych dlatego, że przetrwały do czasów obecnych. Przedstawiają one nasze najważniejsze obiekty: kościół parafialny, stację kolejową, most kolejowy nad Osobłogą oraz racławickie uliczki.
Wiele z nich to skarby. Na przykład jedna z kartek przedstawia nasz dworzec przed rozbudową (przed 1903 rokiem). Widać na niej, że budynek stacji wyglądał trochę inaczej i kilka elementów zostało dobudowanych (pewnie dlatego, że ruch na kolei był ogromny). Inne prezentują panoramy na nasze ulice i dzięki nim wiemy, których budynków już nie ma (zostały zniszczone w 1945 roku).
Treści kartek również są ciekawe jednak nie posiadam ich dobrego tłumaczenia. Być może na kartce, której kopię mam w redakcyjnym archiwum, wysłanej w 1919 roku, ktoś z mieszkańców pisał o zakończonej wcześniej I wojnie światowej? Być może pisał, co czuje i jakie ma plany na nowe czasy?
Racławicka kartka wysłana po niecały rok zakończeniu I wojny światowej
Nawet dziś na aukcjach internetowych możemy kupić zachowane kartki pocztowe wysłane na racławickiej poczcie 100 lat temu. Jednak ich cena jest spora, to około 20 euro za jedną kartkę. Czasem trafiają się prawdziwe perełki. Ich kupnem zainteresowani będą chyba tylko kolekcjonerzy.
Znaczek prezentujący Adolfa Hitlera z wyraźnym stemplem poczty Racławic
Nikogo nie powinien dziwić fakt, że na kartkach wysyłanych przed 1945 rokiem dominowały znaczki z wizerunkiem Adolfa Hitlera. Wiem o co najmniej dwóch zachowanych kartkach z takim znaczkiem, kartkach, które wysłano z Racławic. Fragment jednej z nich można zobaczyć w tym artykule. Stempel nosi datę 29 marca 1943 roku.
Polskie czasy poczty w Racławicach
Po 1945 roku poczta działała nadal na dworcu klejowym pod administracją polską (Poczta Polska). Działalność poczty wspomagana była przez kolej. Kolej przewoziła listy i paczki. W składach pociągów dalekobieżnych można było zobaczyć specjalne wagony pocztowe. Taki wagon kursował jeszcze w latach 90-tych w pociągach relacji Kraków-Jelenia Góra oraz w pociągach relacji Lublin-Kudowa Zdrój. Kiedy pociągi te zatrzymywały się na racławickiej stacji, to pracownik poczty udawał się do wagonu, odbierał i nadawał paczki. Jeśli przesyłek było sporo, to do budynku dworca transportowane były one specjalnym wózkiem.
Taki widok można było zobaczyć jeszcze w latach 90-tych. Co ciekawe paczki z naszej poczty często były także przewożone pociągami do Głubczyc i Raciborza, nawet w czasie kiedy dobiegał kres połączeń kolejowych na tej trasie.
Na stacji w Racławicach działał pierwszy telefon dostępny dla wszystkich mieszkańców wsi. Oczywiście każdy, kto dzwonił z tego aparatu, w czasach minionych, słyszał magiczne słowa: rozmowa kontrolowana.
Ówczesny kod pocztowy Racławic miał postać: 48-240.
21 listopada 1999 roku urząd poczty działający na stacji został zlikwidowany. Ostatnim naczelnikiem był Jerzy Kwiatkowski. Były to trudne czasy, ponieważ długo nie było wiadomo gdzie i na jakich zasadach będzie działała zastępcza Agencja Pocztowa. Na szczęście później wszystko wróciło do normy.
Obecnie w Racławicach Śląskich działa Agencja Pocztowa, filia poczty w Głogówku. Prowadzona jest w lokalu handlowym mieszczącym się przy ulicy Zwycięstwa. Można tam bez trudu nadać listy i paczki. Przesyłki dla mieszkańców dostarczane są przez pracowników głogóweckiej poczty (listonoszy). Obecnie wysyłając przesyłki do Racławic Śląskich należy podawać kod pocztowy 48-250.
Wejście do poczty mieszczącej się na stacji dziś nie wygląda najlepiej
Wewnątrz strej poczty znajdowało się pomieszczenie na przesyłki
To krótka historia poczty w naszej miejscowości. Wymaga ona uzupełnienia. Wszak przez kilkadziesiąt lat racławicki urząd zatrudniał wielu pracowników. Być może uda się dotrzeć do nich i opisać ich wspomnienia. Ten rozdział na pewno nie jest jeszcze zamknięty i ma wiele białych plam.