Historia
Czyja władza, tego religia. 400 lat temu z Racławic Śląskich wygoniono księdza katolickiego - część 1
Niemalże dokładnie 400 lat temu w Racławicach Śląskich wybuchł największy lokalny, religijny konflikt w historii wsi. Doszło do tego, że z plebanii wygoniono księdza i posądzono go o kradzież precjozów. Kapłan ratował się ucieczką do Głogówka. Batalie o powrót księdza trwały ponad 2 lata, a pisma urzędowe składano m.in. do Wrocławia, Opola i Raciborza.
Przed wybuchem reformacji Śląsk należał terytorialnie do diecezji wrocławskiej, która podlegała metropolii gnieźnieńskiej. Politycznie Śląsk był jednak pod wpływem czeskim. Sukces reformacji umożliwił szereg czynników: upadek duchowieństwa, fiskalizm kościelny, lokalne wojny, konflikty polityczne na linii książęta - duchowieństwo. Wszystko to sprawiło, że tezy wygłoszone przez Marcina Lutra i jemu podobnych trafiły na podatny grunt.
Za pierwszych najważniejszych zwolenników reformacji na Śląsku uważa się wrocławskich księży Jana Hessa i Ambrożego Maibana. Pierwszymi zakonnikami, którzy przeszli na protestantyzm, byli franciszkanie i augustianie wrocławscy. Od 1519 roku drukowano i rozpowszechniano na Śląsku pisma Lutra. Nowy ruch rozwijał się tak szybko, że w 1523 roku klasztory franciszkański i augustiański we Wrocławiu sekularyzowano, a tych zakonników, którzy pozostali przy wierze katolickiej, po prostu wyrzucono.