Zacznijmy od najważniejszego: Msze św. roratnie w tym roku codziennie od poniedziałku do soboty. W dni robocze o godzinie 17:00. W sobotę o godzinie 9:00 rano! Szczególnie zachęca się do uczestnictwa najmłodszych z rodzicami.

Adwent rozpoczyna się cztery niedziele przed dniem 25 grudnia. Matematycznie ujmując może to być dzień pomiędzy 27 listopada, a 3 grudnia. W tym roku mamy niezwykły układ kalendarzowy. Wigilia przypada 24 grudnia i będzie to czwarta niedziela Adwentu. Zatem sam Adwent rozpocznie się w niedzielę 3 grudnia i będzie to najkrótszy z możliwych tego typu okres przygotowań. Adwent potrwa tylko 21 dni, a rorat będzie tylko 18. Najdłuższy z możliwych Adwentów przypadnie w 2026 roku.

W tym okresie obowiązuje w Kościele fioletowy kolor szat liturgicznych. Wyjątkowa jest III niedziela Adwentu, tzw. radosna, w której kapłan przywdziewa różowy kolor szat. Wyraża to przewagę światła i bliski czas do Bożego Narodzenia.

Msze św. Roraty

Msze św. odprawiane w okresie Adwentu nazywa się Roratami. Dawniej pierwszą pieśń po łacinie jaką śpiewano we Mszy św. nazywano Rorate Coeli (Niebiosa, spuście rosę). Stąd właśnie ta nazwa dla Mszy św., czyli od nazwy pieśni.

Roraty odprawia się ku czci Najświętszej Maryi Panny. Dawniej w naszej parafii były to Msze św. odprawiane wcześnie rano. W ostatnich kilkudziesięciu latach odprawiano je codziennie wieczorem.

To właśnie te Msze św. były ostatnimi, które za życia odprawił w naszej parafii śp. ks. proboszcz Grzegorz Turczyn. Pamiętamy jak rok temu było zimno w grudniu. Spadło też bardzo dużo śniegu. W kościele nie paliło się, nie było ogrzewania. Na Msze św. przychodziło trochę parafian, a trud codziennego oczekiwania w modlitwie podejmowało też kilkoro dzieci z racławickiej parafii.

Adwentowy wieniec

To symbol zwycięstwa, godności królewskiej i hołdu dla Chrystusa. Wykonuje się go z zielonych gałązek, na których umieszcza się cztery świecie nawiązując do czterech niedziel adwentowych. Każda ze świec coś symbolizuje. Pierwsza to symbol przebaczenia i pokoju. Druga, to symbol wiary i zaufania do Boga. Trzecia to symbol przymierza z Bogiem i drugim człowiekiem, a czwarta to symbol oczekiwania. W dzień Wigilii wszystkie palące się świece symbolizują bliski czas przyjścia Zbawiciela.

Wędrująca figurka

Od kiedy tylko pamiętam na zakończenie Mszy św. roratniej w naszej parafii losowano, które dziecko zabierze figurkę do domu. Najczęściej była to figurka Jezuska, Maryi, ale też aniołka. Dzieci wkładały przed Mszami św. serduszko do symbolicznego żłóbka i przeprowadzano losowanie. Rodzina przyjmując taką figurkę symbolicznie zapraszała Matkę Bożą Maryję do swojego domu. Mało kto wie, ale w ten sposób odgrywało się scenę sprzed 2000 lat kiedy to Maryja udała się do domu Elżbiety i Zachariasza.

Kalendarz adwentowy

Dzieciakom kalendarze adwentowe kojarzą się z bombonierkami. Każdego dnia otwierają oni okienko takiego kalendarza i znajdują w nim słodki smakołyk. W naszym kościele od kilkunastu lat był ustawiony inny kalendarz adwentowy. To drewniane schody, na których umieszczano figurkę Małego Jezuska lub aniołka i każdego dnia Adwentu tę figurkę przesuwano na dół o jeden stopień, bliżej żłóbka.

Symbolika każdego kalendarza adwentowego jest taka sama. Wskazuje on nam zbliżające się Święta, czas dany nam do nawrócenia, czas zbawienia.

Lampiony

Ich symbolika jest następująca: rozświetlają mrok nocy, rozjaśniają ciemność naszych grzechów, wskazują Chrystusowi drogę do naszych serc. Mało znanym symbolem kojarzonym z lampionikami jest potrzeba gromadzenia w jasności dobrych uczynków. Dlatego czas Adwentu, to też czas dobrych postanowień, podejmowania wyzwań. Okres, w których każdy chce przemienić swoje życie.

Do przeczytania

Jest wiele ciekawych książek, które warto czytać w okresie Adwentu. Ja polecam Wam Objawienia Anny Katarzyny Emmerich o Narodzeniu Pańskim. Pisałem już wiele razy, że to właśnie na podstawie objawień Anny Katarzyny nakręcono film Pasja. Ta mistyczka zostawiła nam tysiące stron niezwykłych informacji o tym, jak wyglądały wydarzenia opisane w Biblii. Sama były przykuta do łóżka, a np. podała, gdzie archeolodzy mają szukać w Efezie domu Maryi, czy wymieniła ulice Jerozolimy odkryte długo po jej śmierci.

W książce o Narodzeniu Pańskim bardzo szczegółowo opisano rodowód Maryi i jej Niepokalane Poczęcie, to jak wyglądały Narodziny Zbawiciela, skąd naprawdę przybyli i jak wyglądali trzej królowie. Sporo informacji o królu Herodzie i rzezi niewiniątek. Lektura daje nam bardzo szczegółowy opis wydarzeń, które miały miejsce ponad 2 tys. lat temu.