Wszędobylskie śmieci
Utoniemy pod tonami śmieci
W tym tygodniu niezależnie, które serwisy informacyjne oglądaliśmy w każdym z nich mówiło się o ekologii, dbaniu o środowisko, ochronie przyrody. Wystarczy zaprosić redaktorów tych serwisów do Racławic by przekonali się, że niestety, ale tutaj daleko jest do ideału.
Racławice leżą w przepięknej okolicy. W około wznosi się kilkadziesiąt malowniczych wzniesień, a w ich sercu znajduje się dolina rzeki Osobłogi. To wymarzone miejsce do spacerów. Niestety. Gdziekolwiek nie pójdziemy to prawie zawsze na swej drodze trafimy na bezpańsko wyrzucone śmieci. Taki widok psuje dotychczasowe wrażenia piękna krajobrazu Racławic.
Wystarczy wybrać się w okolice naszej stacji, iść przepiękną alejką położoną wzdłuż torów linii głubczyckiej. W miejscu dawnej łącznicy, gdzie znajduje się wykop długości około 10 metrów od ponad roku systematycznie wyrzucane są śmieci. To butelki, jakieś szmaty, tak naprawdę wszystko. Tak piękna okolica powoli zmienia się w nielegalne śmietnisko. Najbardziej cierpią na tym mieszkańcy okolicznych domów, którym inni, zapewne w nocy wyrzucają nielegalnie blisko gospodarstw odpady. Miejsc, gdzie walają się śmieci jest oczywiście dużo więcej.