Dziennik internetowy Racławic Śląskich wpisany do rejestru czasopism. Dostarczamy Wam sprawdzonych i ciekawych informacji już od 2005 roku.
Czy ktoś posiada informacje o tym graczu? Czy został wypożyczony, sprzedany lub dobrowolnie zmienił klub?
Tekst przeniesiony do archiwumWszystkie aktualności starsze niż 365 dni, są automatycznie przenoszone do archiwum i nie można ich przeczytać na stronie.
Zwycięstwem Unii Głuchołazy zakończyło się świąteczne spotkanie z Racławią w lidze okręgowej. Fenomenalne zawody w bramce rozegrał nasz golkiper popisując się interwencjami nie z tej ziemi.
W fatalnych nastrojach kibice piłkarskiej Racławii opuszczali miejscowe boisko sportowe. Ich klub nie wykorzystał wielu 100-procentowych sytuacji i przegrał spotkanie na własne życzenie.
W najbliższą sobotę rozegrane zostaną mecze trzeciej kolejki ligi okręgowej. Racławię czeka bardzo trudny wyjazd do miasta, z którego w całej historii przywieźliśmy tylko jeden punkt.
Kolejny sezon ligi okręgowej rozpocznie się już w połowie sierpnia. Zanim podsumujemy mijający rok warto dowiedzieć się z jakimi drużynami w kolejnym sezonie przyjedzie grać naszej Racławii.
Nasz zespół na pewno nie może wstydzić się swojego występu w meczu z faworyzowanym Ruchem Zdzieszowice. Mimo porażki Racławia zaprezentowała się z dobrej strony i wysoko postawiła poprzeczkę.
Nasz piłkarski klub ma prawdopodobnie najmniejszy budżet w całej lidze okręgowej. Na mecze mogłoby przychodzić więcej mieszkańców z naszej miejscowości. W około wiele problemów, ale mimo to jest jeszcze więcej argumentów za tym, by Racławia do końca walczyła o awans.
Polecamy książkę:
Nie możemy zapomnieć. Opowieść o księdzu Grzegorzu Turczynie
117 dzień roku
Wschód słońca: 5:33.
Górowanie słońca: 12:47.
Zachód słońca: 20:01,
Brzask:: 04:57, Zmierzch:: 20:37,
Dzień będzie trwał: 15 godzin i 40 minut.
Imieniny:
Marzeny, Klaudiusza, Marii
Aktualny okres kościelny:
Okres Wielkanocny
Święta i dni nietypowe:
Dzień opiekunów zwierząt domowych, dzień drogowca i transportowca
Kartka z kalendarza
1943: Z obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu uciekł porucznik Witold Pilecki, od września 1940 dobrowolny więzień KL Auschwitz-Birkenau przebywający w nim jako Tomasz Szafrański.
