Historia
Marsz śmierci - historia i jego przebieg w Racławicach Śląskich
W tym artykule przedstawiamy niepublikowane nigdy wcześniej informacje o Marszu Śmierci oraz o tajnym pociągu jaki przejechał i zatrzymał się na naszej stacji kolejowej, który wiózł więźniów do niemieckiego nazistowskiego obozu Auschwitz-Birkenau.
Faktem, o którym nikt wcześniej nie mówił oraz nie pisał był przejazd i postój w Racławicach Śląskich tajnego pociągu z więźniami wywożonymi do niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau. Świadczy o tym notatka otrzymana z Niemiec, dotycząca byłego mieszkańca Racławic Śląskich. Pisał w niej: - Mój wujek pracował na kolei. Pewnego dnia zauważył, że na stacji stoi pociąg strzeżony przez żołnierzy oraz policjantów. Odkrył, że skład zmierza do Auschwitz. Postanowił przynieść wiadro wody ludziom umierającym z pragnienia, których przewożono w wagonach bydlęcych. Został przyłapany. Za karę wysłano go na front wschodni, gdzie miał szczęście. Potrzebowano tam kolejarzy i mógł ponownie pracować z pociągami. Obsługiwał składy jadące przez wschodnie Niemcy, Polskę i Czechosłowację. Tam ponownie złapano go na tym, jak zanosił wodę do pociągów z więźniami. Uderzono go tak mocno, że stracił głos. Był w tak złym wstanie, że nie można było go wysłać ponownie na front i dzięki temu wrócił do nas do domu.
Tekst przeniesiony do archiwum
Wszystkie aktualności starsze niż 365 dni, są automatycznie przenoszone do archiwum i nie można ich przeczytać na stronie.