Już za miesiąc (10 sierpnia) trzecia edycja pieszej imprezy w Racławicach Śląskich. Zapowiada się ona wyjątkowo ciekawie.
Jak zwykle do przejścia lub przejechania na rowerze będą trzy trasy o różnym stopniu trudności. W tym roku najdłuższa trasa ma zahaczyć o Republikę Czeską. Każdy, kto zjawi się na mecie pod Szwedzkim Słupem otrzyma okolicznościowy certyfikat. Będzie wspólne ognisko z kiełbaskami i wiele gadżetów do rozdania. Trudnością racławickiej imprezy jest fakt, że uczestnicy pokonują drogi polne, które nie są oznakowane i nie są szlakami turystycznymi. Muszą zatem kierować się wskazówkami z mapy jaką otrzymają na starcie.
Tekst przeniesiony do archiwum
Obecnie każdy tekst starszy niż 14 dni jest przenoszony do archiwum i nie można go już przeczytać. Zaglądaj na naszą stronę możliwie najczęściej, aby nie przegapić ciekawych informacji.
