Kolej
- 2009.10.26
- Przeczytasz w 11 min.
Dwanaście czynnych linii kolejowych łączy nasze województwo z innymi regionami kraju, w tym jedna z Republiką Czeską. Na jedenastu z nich prowadzone są regularne pociągi osobowe. Jedynym wyjątkiem jest odcinek Nysa-Kamieniec, czyli fragment naszej linii kolejowej. To kolejny przykład marginalizacji. Jednym podpisem kilka lat temu wycięto z rozkładu jazdy pociągi relacji Kędzierzyn-Legnica, Kędzierzyn-Jaworzyna. Pociągi te gwarantowały bezpośredni dojazd do Świdnicy, Dzierżoniowa, Ząbkowic, Piławy, Strzegomia i wielu innych miast. Pasażerowie od kilku lat domagają się powrotu pociągów dalekobieżnych i lokalnych na całej linii numer 137, ale bez skutku mimo, że do wielu urzędów napływają pisma, apele, listy. Dość tej marginalizacji. Apelujemy po raz kolejny o przywrócenie kursowania pociągów na odcinku Nysa-Kamieniec i uruchomienie połączeń w dalekobieżnych relacjach: Kędzierzyn-Kłodzko, Kędzierzyn-Legnica. Marginalizacji pasażerów Magistrali Podsudeckiej mówimy dość. Zobacz nasz list otwarty w tej sprawie, który dziś został wysłany do Marszałka Województwa Opolskiego.
Tekst w archiwum