10 godzin walczyli z zarośniętym torowiskiem
Za nami kolejny, najbardziej owocny dzień koszenia torowiska na linii kolejowej do Głubczyc. Ponownie przy pracy oglądaliśmy osoby, na które już od kilku tygodni zawsze można liczyć. Na szczęście nie brakowało nowych pomocników. Jako ciekawostkę warto dodać, że wśród osób, które brały udział w pracach i pomagały była jedna osoba, która utraciła wcześniej część ręki w wypadku oraz jedna osoba z sztucznym sercem. Zobacz ile wykoszono i jakie są szanse na przejazd pociągu trasą w kierunku Głubczyc.