Dziś: czwartek, 25 kwietnia 2024r. Więcej

Dziennik internetowy Racławic Śląskich wpisany do rejestru czasopism. Dostarczamy Wam sprawdzonych i ciekawych informacji już od 2005 roku.

Najważniejsze


Bądźmy w kontakcie

10 lat temu zalała nas wielka woda

To już dziesięć lat od pamiętnego lipca 1997 roku, kiedy wielka woda zalała także mieszkańców Racławic Śląskich.

- w sobotę 5 lipca z okazji imienin odwiedził mnie chrzestny. Pamiętam, że cały czas padało. Był to już drugi dzień, w którym padało niemal bez przerwy. Wieczorem widzieliśmy w Teleexpressie informacje o pierwszych drobnych podtopieniach i zalanych piwnicach - wspomina Pan Paweł.


Tekst przeniesiony do archiwum

Wszystkie aktualności starsze niż 365 dni, są automatycznie przenoszone do archiwum i nie można ich przeczytać na stronie.


Powrót do listy

Teksty na podobny temat
Rocznica

Jak zawsze mieszkańcy Racławic Śląskich pamiętali o Janie Pawle II

Termin od 16 do 22 października to dni, w których szczególnie pamięta się o papieżu Polaku.

Tekst w archiwum

Marsze Źmierci

Pamięć o więźniach zamordowanych podczas Marszów Śmierci

Władze Gminy Głogówek, Dyrekcja Szkoły Podstawowej w Racławicach Śląskich oraz uczniowie szkoły, uczcili pamięć osób zamęczonych i zamordowanych w trakcie tzw. Marszów Śmierci.

Tekst w archiwum

30 lat kapłaństwa

30 lat kapłaństwa

Na początku maja w Racławicach Śląskich swoją 30-letnią rocznicę posługi kapłańskiej świętował ks. Eugeniusz Dębicki.

Tekst w archiwum

Pamiętali o papieżu

W Racławicach pamiętali o Papieżu

W szczególnie uroczysty sposób uczczono 3 rocznicę śmierci papieża Jana Pawła II w  Racławicach Śląskich

Tekst w archiwum

Straż 60 lat

60 lat OSP w Racławicach Śląskich - cały tekst

Strażacy z Racławic Śląskich obchodzili uroczyście 60 rocznicę założenia Ochotniczej Straży Pożarnej oraz 10 rocznicę nadania sztandaru dla strażaków.

Tekst w archiwum

Powódź 97

To był ostatni pociąg - cały tekst 10 lecia podwodzi 1997

Poziom wody na Osobłodze w Dzierżysławicach był już bardzo wysoki. Powoli jakoś przejechaliśmy. Baliśmy się, że nie będziemy mieli jak wrócić do Racławic. Wracając pociąg jechał bardzo wolno, wolniej niżeli idący człowiek. Woda przelała się przez nasyp kolejowy w pobliżu mostu, ale same szyny jeszcze wystawały znad wody, której w około było bardzo dużo. Z tego, co pamiętam było to około godziny 15 we wtorek 8 lipca.

Tekst w archiwum

Powrót do listy

Raclawice.NET

Raclawice.NET