Dziś: piątek, 29 marca 2024r. Więcej

Dziennik internetowy Racławic Śląskich wpisany do rejestru czasopism. Dostarczamy Wam sprawdzonych i ciekawych informacji już od 2005 roku.

Najważniejsze


Bądźmy w kontakcie

Mordy dokonane na mieszkańcach Racławic Śląskich w 1945 roku oraz "wypędzenie" w 1946 roku (część druga)

Przez kilka miesięcy niemieccy mieszkańcy Racławic Śląskich musieli nosić na ramieniu białą opaskę, mieli też zakaz modlenia się w języku niemieckim. Nadchodził dzień, którego się nie spodziewali. W ciągu 30 minut kazano im się spakować i na zawsze opuścić Racławice Śląskie. Ten dzień był dla wielu z nich bardziej tragiczny, niż wejście wojsk rosyjskich do miejscowości w marcu 1945 roku. Zapraszamy do lektury drugiej części tekstu, a w nim nigdy wcześniej nie publikowane wspomnienia w tym opis ostatniego niemieckiego pogrzebu, informacja o ostatnim niemieckim wpisie do ksiąg parafialnych, kradzieży przez Polaków niemieckiego dobytku, czy wspomnienie ostatniego przejazdu niemieckich mieszkańców pociągiem przez Racławice i ich wspólnego śpiewu pieśni religijnej budzącej śpiących Polaków. Artykuł kończy pytanie niemieckich mieszkańców o to, jak czyli się Polacy w domach, których nie wybudowali? Pytanie skierowano do jednego z naszych proboszczów. Oczywiście jest też jego odpowiedź. Lektura obowiązkowa poruszająca najtrudniejszy okres w historii Racławic Śląskich, który jest też zawstydzający dla nas.

Takim terminem niemieccy mieszkańcy Racławic Śląskich określają dzień, w którym musieli opuścić swoja rodzinną miejscowość. W połowie 1946 roku wszyscy Niemcy musieli nosić białą opaskę z czarną literą N, co oznaczało narodowość niemiecką. Bez tego znaku w żadnym wypadku nie wolno było wyjść na ulicę. W ich wspomnieniach przeczytamy: tak jak Żydzi byli oznakowani gwiazdą tak my mieliśmy te przepaski.


Tekst przeniesiony do archiwum

Wszystkie aktualności starsze niż 365 dni, są automatycznie przenoszone do archiwum i nie można ich przeczytać na stronie.


Powrót do listy

Teksty na podobny temat
Spotkania z historią

To były ciekawe spotkania z historią

Wielu mieszkańców Racławic Śląskich (i nie tylko) uczestniczyło wczoraj w Centrum Kultury w Głogówku na II Międzyszkolnych Spotkaniach z Historią, pt. Ocalić od zapomnienia. Organizatorem wydarzenia była Szkoła Podstawowa w Racławicach Śląskich.


Ks. scholz

Zła się nie uląkł, wiernych nie opuścił

Odważnie został na parafii, kiedy trwały bombardowania i płonęła cała okolica. Potem Rosjanie mimo choroby pędzili go do kopania grobów. Był bohaterem wojennym, ale przede wszystkim ostatnim niemieckim proboszczem Racławic Śląskich.


Urodziny

Dziś nasza miejscowość świętuje urodziny. Oficjalnie istnieje już od 771 lat.

Dnia 29 listopada 1252 roku biskup Bruno z Ołomuńca pisząc pewien dokument o kościelnych beneficjach potwierdza, że istnieje osada o nazwie Razlawic, która położona jest niedaleko Osoblahy w rejonie dorzecza rzeki Osobłogi.


Książka

Racławice Śląskie od lat 20-tych XX wieku do 1945 roku

W 1928 roku przeprowadzono spis ludności powiatu prudnickiego. Racławice Śląskie liczyły wtedy 3063 mieszkańców. Naczelnikiem urzędu gminy Racławice Śląskie był Berthold Ritter.


Nasza historia

Legenda o pokutniku na czarnym koniu

Granica pomiędzy Racławicami Śląskimi, a Nowym Browińcem przebiegała w miejscu, w którym na słupku osadzonym w ziemi znajdował się obrazek św. Franciszka.


Spotkanie z historią

Opowiedzieli o trudnych powojennych latach

Wczoraj (13 czerwca) w Centrum Kultury w Głogówku zorganizowano prelekcje w ramach projektu "I Spotkania z Historią, ocalić od zapomnienia".


Powrót do listy

Raclawice.NET

Raclawice.NET